Szczepienia przeciw grypie są najskuteczniejszą ochroną przeciw grypie oraz zapobiegają jej niebezpiecznym powikłaniom. Jak przekonują eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy wzrost poziomu wyszczepialności byłby korzystny dla zdrowia Polaków i wpłynąłby pozytywnie na budżet państwa. W tym roku osoby powyżej 65 r.ż. po raz pierwszy będą mogły skorzystać z refundowanych szczepionek przeciw grypie.
Wypowiedź: dr hab. Marcin Czech, wiceminister zdrowia, prof. Dr hab. Med. Artur Mamcarz, III Klinika Chorób Wewnętrznych i Kardiologii, WUM
Wprowadzona w tym roku refundacja szczepień dla jednej z grup ryzyka zachorowań na grypę, jaką są seniorzy, bez wątpienia jest wielkim sukcesem. W Polsce od wielu lat odnotowywana jest niska wyszczepialność (3,7% wśród całej populacji; 11,4% dla grupy 65+). Eksperci podkreślają, że dzięki wsparciu ze strony państwa możliwe jest znaczące podniesie tego poziomu. W przyszłości będzie to punktem do podjęcia dalszych planów poszerzenia wsparcia finansowego dla szczepień pozostałych grup ryzyka, jakimi są dzieci, kobiety w ciąży, czy przewlekle chorzy. Zauważana jest również potrzeba budowania rozwiązań systemowych, dalszego propagowania i aktywnej realizacji profilaktyki grypy oraz wzmacniania wymiaru edukacyjnego akcji pilotażowych.
„Mamy nadzieję, że refundacja szczepień przeciw grypie dla populacji osób powyżej 65 roku życia wpłynie na zwiększenie wyszczepialności w tej grupie osób. Osoby starsze są szczególnie zagrożone powikłaniami w zakresie układu oddechowego i układu krwionośnego” – zaznacza Marcin Czech, wiceminister zdrowia.
Eksperci podkreślają, że obserwując doświadczenia innych krajów Unii Europejskiej poprawa wyszczepialności jest możliwa tylko przy aktywnym udziale wszystkich interesariuszy systemu ochrony zdrowia oraz poprzez stopniowe wprowadzenie zmian systemowych. Brane są tu pod uwagę niewątpliwe korzyści płynące z propozycji rozszerzenia uprawnień pielęgniarek do wypisywania recept na szczepionki przeciw grypie oraz możliwość przeprowadzania przez nie badań kwalifikujących do szczepienia. Drugą poważną opcją wprowadzoną już przez kilka krajów w Europie jest możliwość realizacji szczepień przeciw grypie w aptekach w specjalnie przygotowanych do tego pomieszczeniach i przez przeszkolony personel (pielęgniarki lub aptekarzy). Są to oczywiście rozwiązania wymagające nowego podejścia do tej procedury medycznej i do zmian w ustawodawstwie.
Warto, aby szczepienia przeciw grypie stały się jesiennym rytuałem, jeżeli nie wszystkich, to przynajmniej tych najbardziej zagrożonych powikłaniami Polaków. Niestety w Polsce nadal odnotowany jest bardzo niski odsetek wyszczepialności wśród osób z grup ryzyka. Jedną z grup ryzyka ciężkiego przebiegu grypy są pacjenci z chorobami układu sercowo-naczyniowego. Choroba wieńcowa, przewlekła niewydolność serca, wirusowe zapalenie mięśnia serca, czy udar mózgu to najczęstsze powikłania kardiologiczne.
„Mamy dowody na to, że szczepienie przeciw grypie zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału, a jeśli już wystąpi będzie przebiegał na pewno łagodniej. Istnieje oczywisty związek między grypą, infekcjami a chorobami układu krążenia, dlatego też eksperci rekomendują szczepienia przeciw grypie w tej grypie chorych” – podkreśla prof. dr hab. n. med. Artur Mamcarz, III Klinika Chorób Wewnętrznych i Kardiologii WUM.
Najlepszym okresem na zaszczepienie się przeciw grypie jest bez wątpienia czas od września do grudnia, tak, aby zdążyć przed szczytem zachorowań, który w Polsce przypada na okres od stycznia do końca marca.